510 005 031
biuro@kolcenaptaki.pl

„Kolce kaleczą ptaki, są niebezpieczne, doprowadzają do śmierci ptaków” – zdarza się, że podczas różnych rozmów, czy to telefonicznych, czy też osobistych, podczas wycen, lub też przeglądając niektóre strony internetowe można doszukać się takich informacji. Śmiało można stwierdzić, iż są to legendy miejskie, które w zasadzie nigdy nie są poparte żadnymi zdjęciami bądź innymi dokumentami potwierdzającymi głoszoną tezę (może poza wyjątkami, które można policzyć na palcach jednej ręki, ale o tym porozmawiamy później). 

Czy kolce rzeczywiście mogą kaleczyć ptaki i powodować ich śmierć pytamy specjalistę ds technicznych firmy kolcenaptaki.pl – Pana Macieja. 

Często widzi Pan gołębie nadziane na kolce ?

– Nadzianego nigdy, w ciągu ostatnich kilku lat odnotowaliśmy jeden przypadek gołębia, który na kolcach zmarł. Najprawdopodobniej gołąb wylądował na nich już nie w pełni świadomie i w końcu dokonał żywota.

Czyli sytuacje takie jednak nie są dość częste ?

– Przy okazji najbliższego spaceru polecam zwrócić uwagę na elewację budynków w centrach dużych miast. Na większości obiektów założone są już kolce. Proszę spojrzeć ile gołębi siedzi na kolcach bądź widać na nich martwe ptaki. Mogę pójść o zakład, że nie zobaczy Pan ani jednego. Tak więc z pełną odpowiedzialnością mogę przyznać, że ptaki nie kaleczą się i nie giną na kolcach. 

A może nie widać ich, gdyż administratorzy budynków regularnie usuwają martwe ptaki ?

– Gdyby tak było, koszty czynszów wzrosły by kilkukrotnie. Usługi alpinistyczne nie należą do najtańszych, podnośniki koszowe są jeszcze droższe, więc regularne korzystanie z ich usług wiązałoby się z olbrzymimi wydatkami. Zapewniam, że nikogo na to nie stać. Po prostu ten problem nie istnieje. 

Jednak mówi się dużo, że gołębie nie widzą kolców i chcąc wylądować nadziewają się na końcówki raniąc się. To jak to w końcu jest: ranią się czy się nie ranią ?

– Ptaki dzięki receptorom w siatkówce widzą najlepiej ze wszystkich kręgowców. Nawet gołąb ma wielokrotnie bardziej wyczulony zmysł wzroku od człowieka i widzi niezwykle precyzyjnie, stąd też prawdopodobieństwo lądowania na kolcach jest zbliżone do zera. Chore ptaki mogą widzieć dużo gorzej, podlatują bliżej zabezpieczeń, bo później je dostrzegają – być może stąd się wzięły legendy miejskie o nadziewaniu się ptaków na kolce. 

Poza tym, sprzedawane kolce mają pozytywną opinię niezależnych podmiotów: Departamentu Ochrony Przyrody oraz Państwowej Rady Ochrony Przyrody, które jednoznacznie stwierdzają, iż kolce nie stwarzają zagrożenia dla ptaków.

Jak ostre są końcówki kolców ? Można się skaleczyć ?

– Wszystkie modele kolców mają tępo zakończone druty, co wpływa na bezpieczeństwo ptaków jak i samych montażystów. Ciężko się skaleczyć, no chyba, że ktoś się uprze 🙂

Czemu tak rzadko widać na elewacjach kolce z zabezpieczonymi końcówkami ?

– Dzieje się tak przede wszystkim z powodu ich ceny. Modele z zabezpieczonymi końcówkami są ponad dwukrotnie droższe od modeli „standardowych”, mało kto decyduje się więc na taki zakup. 

Jest jakaś alternatywa dla osób, które jednak boją się montować kolce ?

– W Polsce jakiekolwiek alternatywne produkty dopiero zaczynają wchodzić na rynek. Ich ceny są zazwyczaj nieco wyższe od kolców, stąd popyt na nie też jest nieco mniejszy. Z najbardziej popularnych wymienić należy spirale przeciwko ptakom, linki sprężynujące lub coraz rzadziej używane ruchome pręty czy żele. Klienci są przyzwyczajeni do kolców, które gwarantują 100% skuteczność w walce z ptakami, więc niezbyt chętnie wybierają nowości, choć przyznam, że spirale przeciwko ptakom montujemy ostatnio wyjątkowo często. 

Spirale przeciw ptakom ? To jakaś nowość ?

– I tak i nie. Na zachodzie ta forma zabezpieczeń jest używana od wielu lat, w naszym kraju weszła na rynek bodajże w zeszłym roku. Zyskuje coraz większą popularność wśród klientów nie tylko indywidualnych. Jest dość estetyczna, poza tym w pełni bezpieczna dla ptaków, a przy tym niewiele droższa od kolców, więc wiele osób wybiera ją jako alternatywę dla popularnych antyptaków.

Skuteczność jest podobna ?

– Tak, prawidłowo zamontowane spirale gwarantują pełną skuteczność działania.

Jeśli skuteczność jest podobna, to z czego wynika ta wyższa cena ?

– Wynika ona z większej ilości materiału zużytego do produkcji spiral oraz nieco innego procesu technologicznego. Właściwie, porównując ilość drutu z jakiego są wykonane najprostsze spirale i kolce 4 rzędowe (ilość materiału w tych modelach jest bardzo zbliżona), różnice w cenie są naprawdę niewielkie. Na korzyść spiral na pewno przemawia zaś ich wygląd oraz 100% bezpieczeństwo dla ptaków, nawet tych chorych.

A żele i spraye odstraszające ? Jak to w ogóle działa ?

– Żel odstraszający nakładany jest na tacki lub bezpośrednio na powierzchnię chronioną (parapet, gzymsy, kalenice itp). Różne żele działają w odmienny sposób. Jedne z nich podczas kontaktu substancji z ptakiem, dzięki odpowiedniemu składowi chemicznemu, powodują krótkotrwały ból u ptaka, inne postrzegane są przez specyficzną budowę oka ptaka jak ogień – w związku z tym unikają siadania w tych miejscach. 

Spray przeciw gołębiom działa jak spray na komary, należy spryskać powierzchnię chronioną i mieć nadzieję, że mieszanka substancji pomoże odstraszyć gołębie.

I odstrasza ? 

– Coś może odstrasza, na pewno nie gołębie ani inne ptaki. 

Dlaczego w ogóle to się sprzedaje ?

– Od dłuższego czasu nie prowadzimy już sprzedaży odstraszaczy tego typu. Po pierwsze z racji ich niewielkiej skuteczności, po drugie z powodu ryzyka jakie niesie ze sobą ich stosowanie w związku z osadzaniem się żelu na łapach ptaków. Wolimy dmuchać na zimne. 

Czemu więc zamiast kolców czy spiral nie montuje się urządzeń ultradźwiękowych ?

– Doświadczenie wyraźnie pokazuje, że ich efektywność jest ograniczona. Nie wszędzie da się je zamontować, prawdę mówiąc, mało jest miejsc w których działałyby one skutecznie, a przecież nie chcemy sprzedać klientowi czegoś, co nie działa. Dochodzi do tego kwestia niemałych kosztów, a także, co jest bardzo ważne, drażnienia innych zwierząt przez ultradźwięki. To, co przeszkadza gołębiom, przeszkadzać też może m.in. zwierzętom domowym – psom czy kotom. Nikt nie da gwarancji, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca. 

Dziękuję za rozmowę

– Ja również dziękuję

 Kopiowanie oraz rozpowszechnianie materiałów zamieszczonych na stronie jest dozwolone, prosimy jedynie o umieszczenie linka do źródła tekstu.